20 marca – prelekcja „Meksyk - zaginione cywilizacje”

Dziś gościliśmy małżeństwo podróżników i twórców strony www.ulekwpodrozy.pl. Państwo Ula i Kuba Wałachowscy opowiadali nam o swojej wyprawie do Meksyku, która trwała 20 grudniowych dni (ciepłych, ponieważ temperatura wahała się od 20 do 30 stopni w plusie).

Usłyszeliśmy historię o arenie, gdzie walczą Torreadorzy z bykami,
o pysznym jedzeniu (tortille, avocado, czy tacos), o grze w „koszykówkę” kauczukową piłką, o miejscach zwanych cenotami, czyli o studniach utworzonych w wapiennej skale, wypełnionych stojącą wodą. W kulturze Majów topiono tam ofiary, dziś to atrakcja dla turystów na półwyspie Jukatan. Zobaczyliśmy zdjęcia z obchodów Święta Matki Bożej z Guadalupe, które jest obchodzone w Meksyku 12 grudnia. Świętujący wychodzą na ulicę w procesjach z figurami i wizerunkami Matki Bożej, obrazy są przywieszane również na samochodach.

Pan Kuba podzielił się z nami swoim marzeniem o byciu jak Indiana Jones – przedzieraniu się przez puszczę, krzaki,
a także pragnieniu, aby zobaczyć małpę. Można powiedzieć, że marzenie się spełniło, ponieważ pewnego dnia, kiedy Państwo Ula i Kuba wypłynęli kanu (canoe – tradycyjna łódź wiosłowa), jedna małpa wskoczyła na ich łódź i została sfotografowana (potwierdzamy – widzieliśmy zdjęcia). Jednak w pewnym momencie na horyzoncie pojawiły się jeszcze dwie małpy, które postanowiły wskoczyć na kanu. Historia jak z filmu o Indiana Jones – jedna małpa szarpie Pana Kubę za włosy, inna atakuje Panią Ulę (leje się krew), kanu się przewraca, aparat idzie na dno, nie ma czym uciec, ponieważ kanu jest zalane wodą... na szczęście pojawiają się „wybawcy” z małpiej opresji, rybacy, którzy zabierają na swoją łódź podróżników. Historia kończy się szpitalem, stratą aparatu (na szczęście udało się odzyskać kartę pamięci ze zdjęciami), oraz pewnością, że małpy bywają niebezpieczne.

Po koniec spotkania odbył się mini konkurs z nagrodami, w którym nasi uczniowie poradzili sobie bardzo dobrze:) Państwo Wałachowscy zaprosili nas na kolonie survivalowe, które organizują (www. bukoweberdo.pl). Niektórzy nasi uczniowie spotkają się z podróżnikami ponownie w Bieszczadach. A my już dziś możemy wejść na stronę www.ulekwpodrozy.pl lub Facobook'a „Ulek w podróży”, by przeczytać więcej historii z wypraw naszych przemiłych
i odważnych gości. Zapraszamy!