27 września - wyjazd klas drugich do Ogrodzieńca Było tam tyle wejść i zejść po schodach, że gdyby nie przewodnik, można by się zgubić. Następnie przeszliśmy do Parku Miniatur, w którym mieściły się makiety najróżniejszych zamków w skali 1:25. Poznaliśmy legendy z nimi związane, w których – o dziwo – wyjątkowo często występował czarny pies. Cóż, po tak intensywnym zwiedzaniu nieco zgłodnieliśmy, wypadało więc wziąć coś na ruszt, a raczej na ognisko, a konkretniej – kiełbaski, które samodzielnie upiekliśmy. Gdy wszyscy się najedli, nagadali i byli gotowi do drogi, ruszyliśmy jeszcze do starej średniowiecznej osady na wzgórzu Birów. Mieliśmy tam okazję przejść się po palisadzie grodu, a także obejrzeć z każdej strony panoramę okolicy. Po zejściu ze wzgórza wyruszyliśmy w drogę powrotną, zatrzymując się jeszcze na Pustyni Błędowskiej, gdzie dowiedzieliśmy się jak ona powstała i do czego obecnie jest wykorzystywana (m.in. teren ćwiczeń wojskowych). Do Krakowa dotarliśmy przed przewidywanym czasem powrotu. Myślę, że będziemy miło wspominać tę wycieczkę. Dziękujemy również naszym wychowawcom pani Monice, p. Magdalenie oraz p. Bożenie za organizację wyjazdu. :) Agnieszka Choczewska |